Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
195 Postów
Stały Bywalec
Inez napisał:
Uwaga!To co pisze tutaj na forum to nie moje własne doświadczenia..to że ktoś wypowiada sie na dany temat nie znaczy ze jego to dotyczy bezpośrednio..

Uwaga,nie rozumie!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
rys. .
(rys)
Wiking
witam i zgadzam sie z tym ze rozpada sie malzenstwo na emigracji juz widzialem tyle tego ze glowa mala .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
mepsycholog napisał:
Ponoc na emigracji rozpadaja sie malzenstwa,Polacy czesto nie wytrzymuja proby rozlaki, czy ktos ma jakies przemyslenia?

krotko i na temat:

95% sie rozpada i juz... a wszytsko wczesniej juz zostalo powiedziane...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
rys. .
(rys)
Wiking
jak wyjazd to tylko razem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
rys napisał:
jak wyjazd to tylko razem.

Na ten temat rozmawialismy juz killka miesiecy temu i nie chce mi sie za bardzo wchodzic w polemikę. Ale piszesz człowieku takie bzdury, ze az mi klawiatura strajkuje.
Jaki wyjazd razem? Masz pojecie o wyjeździe w ogóle? Jak facet wyjezdza przez agencje do pracy, to :
- nie wie czy po pół roku bedzie nadal miał prace, bo oni tego nie gwarantują
- mieszka w lokalu znalezionym przez firme w 4 lub 5 chłopa
- ogólnie na poczatku sytuacja nie jest pewna, trzeba odczekac.
I jak w takiej sytuacji małezenstwo z dajmy na to dwójką dzieci ma wyjechac razem???? Odpowiesz mi na to pytanie?

Bo zarobki na poczatku to sa smieszne pieniadze i jakby wynajeli osobne mieszkanie, to by im ledwo na zycie starczyło. Poza tym jaki idiota sprowadza rodzine za granice na niepewne??

Brak mi słów do takich bezsensownych wypowiedzi jak twoja.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(retier1)
Wiking
Hilton napisał:
rys napisał:
jak wyjazd to tylko razem.

Na ten temat rozmawialismy juz killka miesiecy temu i nie chce mi sie za bardzo wchodzic w polemikę. Ale piszesz człowieku takie bzdury, ze az mi klawiatura strajkuje.
Jaki wyjazd razem? Masz pojecie o wyjeździe w ogóle? Jak facet wyjezdza przez agencje do pracy, to :
- nie wie czy po pół roku bedzie nadal miał prace, bo oni tego nie gwarantują
- mieszka w lokalu znalezionym przez firme w 4 lub 5 chłopa
- ogólnie na poczatku sytuacja nie jest pewna, trzeba odczekac.
I jak w takiej sytuacji małezenstwo z dajmy na to dwójką dzieci ma wyjechac razem???? Odpowiesz mi na to pytanie?

Bo zarobki na poczatku to sa smieszne pieniadze i jakby wynajeli osobne mieszkanie, to by im ledwo na zycie starczyło. Poza tym jaki idiota sprowadza rodzine za granice na niepewne??

Brak mi słów do takich bezsensownych wypowiedzi jak twoja.


A czemuż by nie Hilton? Mając po 20-parę latek,tylko to co na sobie i parę groszy w kieszeni,no i być za pan brat z życiem w "komunie" tej z początku lat 70(nie ustrojowej oczywiście ) to świat jest nasz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
103 Posty
Pawel K.
(paco)
Początkujący
nie kazdy wyjezdza przez agencje, nie kazdy jedzie na niepewne, nie mozesz tez tak generalizowac, jednak przyznaje racje co do takiego wyjazdu.
Nie ma co pakowac rodziny jak sie nie wie gdzie i jak sie bedzie mieszkac a pieniedze na poczatku faktycznie smieszne, zwlaszcza przez agencje.
Ja mialem wiecej szczescia i wyjechalismy z zona i corka, tyle ze to ja stawialem warunki pracodawcy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
paco napisał:
nie kazdy wyjezdza przez agencje, nie kazdy jedzie na niepewne, nie mozesz tez tak generalizowac, jednak przyznaje racje co do takiego wyjazdu.
Nie ma co pakowac rodziny jak sie nie wie gdzie i jak sie bedzie mieszkac a pieniedze na poczatku faktycznie smieszne, zwlaszcza przez agencje.
Ja mialem wiecej szczescia i wyjechalismy z zona i corka, tyle ze to ja stawialem warunki pracodawcy...


Zgadzam sie, nie mozna genaralizowac, ale rys to bardzo zgeneralizował. Napisał jedno zdanie. Nie rozwinął go. Dlatego podałam jeden przykład, ktory obala jego twierdzenie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(retier1)
Wiking
JLK21 napisał:
mepsycholog napisał:
Ponoc na emigracji rozpadaja sie malzenstwa,Polacy czesto nie wytrzymuja proby rozlaki, czy ktos ma jakies przemyslenia?

krotko i na temat:

95% sie rozpada i juz... a wszytsko wczesniej juz zostalo powiedziane...




A w jakim przedziale wiekowym jest te 95% JLK21
Masz jakieś dane statystyczne,bo jakoś nie widzę na około siebie tych procentów które podajesz ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
rys. .
(rys)
Wiking
piszac ze wyjazd to tylko razem nie mam na mysli ze jechac w nieznane do barakow na kontrakt,przeciez jesli nawet by zaistniala wymnieniona przez ciebie sytuacja to mozna po 2 3 miesiacach szukac czegos odpowiedniejszego i wtedy ciagnac za soba rodzine takie mam zdanie .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok